| Autor |
Wiadomość |
| Empiu |
 Wysłany: Wto 11:24, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Przykro mi sie nadaje się do zamrażarki. Szkoda , żeby się zwierz męczył. |
|
 |
| sirrex |
| Wysłany: Wto 20:11, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
| no ogólnie to pełza na chwytnych i pierwszej parze krocznych, ale tułów mu zwisa i skrzydła ma pomiete no i druga para krocznych jest niesprawna... Ale jak go karmie ze szpilki to zajada smiało, tylko niepoluje;/ Ale i tak juz dlugo niepochasa bo to imago samiec...Wiec moze jakos da rade a puźniej preparacja i do gablotki... |
|
|
| Slonik |
| Wysłany: Pon 22:26, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
| ale wogóle nie może chodzić? czy jakoś tam trochę "pełza" ? |
|
|
| sirrex |
| Wysłany: Pon 19:16, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Zyje ale niestety jest niesprawny ruchowo... Trzeba go bedzie karmić "do ustnie" ;/ |
|
|
| sirrex |
|
|
| Karol |
| Wysłany: Nie 11:32, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
| jak narazie tylko czekac... |
|
|
| sirrex |
| Wysłany: Nie 11:10, 02 Gru 2007 Temat postu: Lord Emo i jego kłopoty... |
|
| Samiec imago Tenodera aridifolia sinensis przechodził wylinke i spadł... Podniosłem go i przyczepiłem do sufitu, teraz wygląda troche... hmmm... połamanie tylne odnurza sa praktycznie bezwładne i giętkie, odwłok zwisa i ogólnie wygląda jak połamana;/ Żyje i wyglada na to ze pompuje swoje skrzydła itp. Podniosłem temperature i wilgotność co moge jeszcze zrobic?? |
|
|